nienormalni?
Komentarze: 0
Czy mi się tylko wydaje, czy większość ludzi lubi określać siebie mianem "nienormalnego" Mówią " oj ja sam/a siebie nie rozumiem więc od innych też nie będę wymagać" "Nikt mnie nie zna" "Jaki/ a ja jestem dziwny/a!" "czemu wszyscy są normalni a ja nie".
Przecież to absurdalne.. chociaż w sumie.. jeśli spojrzec na to z drugiej strony to takie zachowanie chyba świadczy tylko o tym, że nikt nie chce być jednym z wielu. Od dawna dążenie jednostki do oryginalności jest motywem w życiu i w literaturze. Człowiek, którego nie wyróżnia intelekt, talent czy sposób bycia, doszukuje się "dziwności" w swoich zachowaniach czy odmiennym od innych przeżywaniu, przekazywaniu emocji. Ja też nie raz , gdy mam problem, którego, jak mi się wydaje, nie ma zbyt wiele osób , myślę o sobie " kompletna wariatka" albo "ale ze mnie świr" i chociaż czasem przeszkadza mi , że nie potrafię łączyć rozumu z sercem, to z drugiej strony czuję się dumna z chociaż tak niepozornej inności.
Tak więc jeśli kogokolwiek takie myślenie o sobie dowartościowywuje, chociaż się do tego nie przyznaje, to niech mu będzie. Oby tylko nie przeszkadzał i co dzień nie jęczał nade mną czemu w takim zwykłym świecie obok wszystkich takich samych , normalnych ludzi on jest ta zupełnie odosobnioną jednostką,tym "nienormalnym"
Dodaj komentarz